Przedmowa:
ks. prof. dr hab. Zygmunt Zieliński
Recenzje wydawnicze:
ks. prof. dr hab. Bogdan Stanaszek
Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie
ks. prof. dr hab. Edward Walewander
Katolicki Uniwersytet Jana Pawła II w Lublinie
Format: 165x235 mm
Ilość stron: 520
Oprawa: twarda
Zadaniem autorki było ukazanie w tej publikacji wielorakich zachowań duchownych diecezji sandomierskiej w dobie Powstania Styczniowego. Razem z innymi uczestnikami zrywu zbrojnego odegrali oni bowiem ważną rolę w podtrzymywaniu i utrwalaniu narodowej tożsamości i wolnościowych dążeń społeczeństwa polskiego, bez których nie byłoby wydarzeń 1918 r. Książka ukazuje się w ważnym czasie dla dziejów Polski: w setną rocznicą odzyskania niepodległości po 123 latach niewoli.
Powstanie Styczniowe wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem historyków. Dowodem tego były obchody 150. rocznicy jego wybuchu. Niedostatecznie jeszcze przebadaną kwestią pozostaje nadal stosunek duchowieństwa jako warstwy społecznej do sprawy narodowej. Historiografia polska zajmowała się tym zagadnieniem głównie na marginesie problematyki politycznej, batalistycznej, chłopskiej, mieszczańskiej. Dopiero obecnie pojawiają się coraz liczniejsze biogramy ówczesnych przedstawicieli Kościoła rzymskokatolickiego. Brakuje jednak badań na temat poszczególnych diecezji oraz wyczerpującej syntezy postaw całego duchowieństwa łacińskiego Królestwa Polskiego w czasie Powstania. Poza badaniami Piotra Aleksandrowicza dla diecezji siedleckiej, czyli podlaskiej, wycinkowymi informacjami o duchownych diecezji kielecko-krakowskiej w opracowaniach Wiesława Cabana, gruntownymi i bardzo starannymi badaniami Eugeniusza Niebelskiego dla diecezji lubelskiej i podlaskiej, Teresy Sasinowskiej dla diecezji augustowskiej, ks. Stanisława Kotkowskiego, ks. Bogdana Stanaszka, bpa Walentego Wójcika i autorki niniejszej pracy dla diecezji sandomierskiej, nadal odczuwa się wyraźną potrzebę dalszych studiów na temat postaw kleru w pozostałych diecezjach Królestwa Polskiego podczas wspomnianej insurekcji.
Punktem wyjścia do utworzenia kartoteki duchownych diecezji sandomierskiej zaangażowanych patriotycznie w latach 1861-1866 była wielotomowa praca ks. bpa Pawła Kubickiego. Starannie przeprowadzona przez niego kwerenda w archiwach diecezjalnych, wojewódzkich, a przede wszystkim w Archiwum Głównym Akt Dawnych, którego akta w znacznej mierze zostały zniszczone w czasie II wojny światowej, sprawia, że w wielu przypadkach do rejestru bpa Kubickiego sięgano jak do materiału źródłowego. Nie odnotował on jednak nazwisk tych duchownych diecezji sandomierskiej, którzy byli przeciwni Powstaniu. Nie uwzględnił też literatury pamiętnikarsko-wspomnieniowej i artykułów prasowych. Opierał się w dużej mierze na źródłach urzędowych rosyjskich, uzyskał więc materiał jednostronny. Pominął wskutek tego tych duchownych, o których zaangażowaniu świadczą inne przekazy źródłowe. Dużą pomocą w poszukiwaniach badawczych dla duchowieństwa zakonnego wspomnianej diecezji był zbiór materiałów dwóch autorek: Ewy Jabłońskiej-Deptuły i Janiny Gawrysiakowej.
Charakteryzując literaturę do omawianego zagadnienia, nie można pominąć rozpraw czworga regionalistów: Jana Bonieckiego, Witolda Dąbkowskiego, Engelberta Fajkosza i Marii Maj. Na tle wydarzeń powstańczych w guberni radomskiej ukazali oni udział w nich duchownych sandomierskich. Temat ten został popularnie ujęty przez ks. Jana Wiśniewskiego.
Podstawą do uzupełnienia faktograficznego stała się staranna kwerenda przeprowadzona przez autorkę w archiwach kościelnych Sandomierza oraz w archiwach państwowych w Lublinie, Radomiu, Sandomierzu i Warszawie. Nie ma potrzeby, by je tu dokładnie prezentować, gdyż wyniki poszukiwań źródłowych znajdują się w bibliografii zamieszczonej na końcu pracy. Rozprawa, będąca próbą zrekonstruowania udziału duchowieństwa sandomierskiego w wydarzeniach doby Powstania Styczniowego, w znacznej mierze została oparta na rękopisach archiwalnych i bibliotecznych. Dotychczas były one wykorzystane tylko w niewielkim stopniu przez wspomnianych już badaczy.
Duchownym diecezji sandomierskiej autorka poświęciła wiele artykułów i przyczynków powstałych na bazie swej pracy doktorskiej, obronionej w 1985 r. Jej promotorem był prof. Ryszard Bender. Zostały one ogłoszone w różnych periodykach historycznych, m.in.: w „Kronice Diecezji Sandomierskiej”, „Rocznikach Humanistycznych”, „Roczniku Świętokrzyskim”, „Studiach Sandomierskich” oraz w pracach zbiorowych, m.in. w księdze pamiątkowej „Źródła wielkości mistrzów”. Przez przyjaciół historyków została zachęcona i zobligowana do przygotowania swoich tekstów do druku w zwartej publikacji. Zwrócili oni bowiem uwagę na znaczenie i potrzebę książkowego zbioru wszystkich powstałych wcześniej artykułów oraz na przypadającą 30 czerwca 2018 r. dwusetną rocznicę erygowania diecezji sandomierskiej przez papieża Piusa VII. Ogłoszone dotychczas drukiem prace i zaczerpnięte z dysertacji doktorskiej fragmenty zostały poprawione, a także uzupełnione o istotne merytoryczne szczegóły. Uwzględniono też najnowszą literaturę przedmiotu. Niektóre teksty w znacznym stopniu zostały poszerzone pod względem treści. Postarano się też poprawić występujące nieścisłości. Rozdziałom i podrozdziałom nadano nowe tytuły. Powrót po wielu latach do tematu o duchowieństwie diecezji sandomierskiej w dobie Powstania Styczniowego sprawił, że po ponownej analizie źródeł i zapoznaniu się z najnowszą literaturą, autorka zweryfikowała niektóre swe dotychczasowe sądy. Uznała, że powielane przez nią twierdzenie, spotykane też w licznych opracowaniach innych autorów, o niemal powszechnym, wręcz masowym uczestnictwie i poparciu polskiego kleru dla ruchu powstańczego, o bohaterskiej postawie księży i męczeństwie, okazały się informacją nie w pełni zgodną z ówczesną rzeczywistością. Podziela ona też opinię pięciu badaczy: Hanny Dylągowej, Stefana Kieniewicza, Eugeniusza Niebelskiego, Franciszka Stopniaka oraz ks. Mieczysława Żywczyńskiego, którzy stwierdzili, że udział w Insurekcji wzięła tylko „mniejszość łacińskiego kleru”. Z obecnych badań autorki wynika, że sądy takie dotyczą także duchownych diecezji sandomierskiej. Na tle innych grup społeczeństwa polskiego dość wyraźnie zaznaczyli oni swój udział w omawianych wydarzeniach.
Głównym zadaniem prezentowanej tu rozprawy jest ukazanie roli duchownych sandomierskich w manifestacjach patriotyczno-religijnych, w ruchu konspiracyjnym, powstaniu zbrojnym oraz tragicznym okresie popowstaniowym.
Zajmując się tym tematem, nie sposób było pominąć działających dobrowolnie na terenie diecezji kilkunastu kapłanów i kleryków, którzy wywodzili się nie tylko z sąsiednich diecezji Królestwa Polskiego, ale także z innych zaborów.
Ramy chronologiczne przedstawionej rozprawy zostały zakreślone latami 1861-1866. Początek tej cezury wyznaczają wypadki z lutego i kwietnia 1861 r. w Warszawie, które szerokim echem odbiły się na prowincji. Miały one znaczący wpływ na postawę ogółu społeczeństwa diecezji sandomierskiej, dla którego głównymi inspiratorami stali się w jednakowej mierze duchowni diecezjalni i zakonni. Należy przy tym podkreślić, że już pod koniec 1860 r. w diecezji sandomierskiej spotykano przykłady ożywienia politycznego (obchody 30. rocznicy wybuchu powstania listopadowego w kościele oo. Bernardynów w Radomiu, kazania patriotyczne, kolportaż pism). Nieliczne dowody patriotyzmu nie mogły jednak spowodować zasadniczych zmian w postawie ogółu społeczeństwa. Przyniósł je dopiero rok 1861. Udział w ruchu narodowym duchownych nie był jeszcze wtedy tak widoczny.
Datą zamykającą rozważania na temat postaw duchowieństwa sandomierskiego w dobie powstania jest 1866 r. Dla diecezji była to końcowa cezura rozliczania się władz wojennych z księżmi uczestniczącymi w powstaniu. Po 1866 r. nie spotyka się już kapłanów sandomierskich aresztowanych lub zesłanych na Syberię. Wyjątkiem był ks. Bronisław Antoni Markowski, represjonowany jeszcze w 1870 r. za udział w powstaniu.
W 1866 r. istniały też ostatnie ślady funkcjonowania naczelników wojennych, a 21 stycznia 1867 r. zlikwidowano urząd generał-policmajstra Królestwa Polskiego. Niektóre omawiane tu kwestie wykraczają jednak poza przyjęte ramy chronologiczne. Próbowano bowiem odpowiedzieć na pytanie w jakim stopniu udział w ruchu konspiracyjnym i w insurekcji zaważył na ich dalszych losach i karierze zawodowej.
Zagadnienia omawiane w publikacji są ułożone w porządku chronologiczno- tematycznym. Zostały zawarte w pięciu rozdziałach i w integralnie z nimi powiązanych aneksach w formie tabel. Rozdział pierwszy, najmniejszy objętościowo, wychodzi poza przyjętą cezurę i przedstawia rys historyczny diecezji. Podaje też dane statystyczne odnoszące się do duchowieństwa świeckiego i zakonnego oraz informuje o wcześniejszym politycznym zaangażowaniu niektórych kapłanów.
Postawa duchowieństwa sandomierskiego wobec wydarzeń z lat 1861- -1862 stała się przedmiotem analizy rozdziału drugiego. Rozdział trzeci traktuje o związkach duchownych z powstałą organizacją narodową oraz ich poparciu dla władz przygotowujących powstanie zbrojne.
W rozdziale czwartym przedstawiono współpracę z powstańczą administracją cywilną i jej służbami pomocniczymi: pocztą obywatelską i służbą zdrowia, a także bezpośredni udział ich przedstawicieli w walce zbrojnej. Oddzielny punkt poświęcono alumnom seminarium sandomierskiego i zakonnym oraz ich zaangażowaniu w ruchu.
Konsekwencją udziału duchownych w narodowym zrywie były represje masowo stosowane przez władze carskie. W dotychczasowej historiografii polskiej w odpowiedzi na pytanie o zakres represji wobec uczestników omawianych wydarzeń, najczęściej charakteryzowano tylko określony ich rodzaj. Traktowano je często jako jeden z wątków szerszego zagadnienia. O kasacie zakonów i losie mienia poklasztornego pisał Piotr Paweł Gach i Stanisław Gajewski. Eugeniusz Niebelski natomiast dokonał wnikliwej i krytycznej analizy zesłańczych losów łacińskiego duchowieństwa diecezji lubelskiej i podlaskiej w Rosji europejskiej i na Syberii. Podjął też udaną próbę korygowania tendencyjnych ocen. Zerwał, jak sam pisał, z ich dotychczasową „przesadną martyrologią i mitem”. W rozdziale piątym swej pracy, najbardziej rozbudowanym, autorka ukazała także zesłańcze dzieje duchownych sandomierskich w sposób w miarę zbliżony do rzeczywistego obrazu. W prezentowanej publikacji w znacznym stopniu odeszła od wcześniejszego postrzegania ich losów w kategoriach martyrologiczno-hagiograficznych.
Zagadnienie represji popowstaniowych w tym rozdziale ujęto całościowo, czego dotychczas nie czynili inni badacze. Dodatkowo przeanalizowano jeszcze takie formy represjonowania kleru sandomierskiego, jak aresztowania, kary pieniężne w postaci grzywien i kontrybucji, konfiskata majątku, emigracja, kasata klasztorów na mocy ukazu carskiego z 8 listopada 1864 r. oraz losy mienia poklasztornego. Dało to w miarę pełny obraz odwetu władz carskich wobec duchownych sandomierskich zaangażowanych patriotycznie. Przesadnie oskarżając kler o wpływ i angażowanie się w życie polityczne Królestwa Polskiego w latach 1861-1864, władze zastosowały wobec niego odpowiedzialność zbiorową. Skala represji i znaczna ich siła działania często nie były adekwatne do winy konkretnego kapłana. Władze wojenne represjonowały nawet tych księży, którzy byli pasywni, a często nawet nieprzychylni ruchowi.
W publikacji datację stosowano zasadniczo według kalendarza gregoriańskiego, natomiast juliańską lub podwójną juliańsko-gregoriańską w przypadkach szczególnych, chcąc zachować oryginalny zapis korespondencji urzędowej, carskich ukazów oraz przy opisywaniu wydarzeń w Rosji11.
Zagadnienia poruszane w prezentowanej publikacji zapewne nie wyczerpują w pełni omawianego tematu. Można mieć tylko nadzieję, że z czasem zostanie on jeszcze uzupełniony przez innych badaczy, zwłaszcza historii regionalnej. Intencją autorki było poszerzenie i upowszechnienie wiedzy o ciągle żywym i popularnym nie tylko wśród historyków zrywie narodowym, który w dużej mierze wpłynął na bieg wydarzeń w 1918 r. Nie do podważenia pozostaje też rola, jaką odegrało w nich duchowieństwo diecezji sandomierskiej.
Wyrażam słowa ogromnej wdzięczności wybitnemu uczonemu, ks. prof. zw. dr. hab. Zygmuntowi Zielińskiemu, wieloletniemu profesorowi Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz innych uczelni krajowych i zagranicznych (USA), za przedmowę, która wnosi wiele istotnych treści do prezentowanej publikacji.
Składam serdeczne podziękowania ks. prof. zw. dr. hab. Bogdanowi Stanaszkowi z Katedry Historii XIX i XX wieku na Wydziale Historii i Dziedzictwa Kulturowego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, za inspirację do przygotowania tej publikacji i za pomoc w ogłoszeniu jej drukiem.
Za wszelkie profesjonalne uwagi, za pomoc i wsparcie duchowe wyrażam słowa wdzięczności ks. prof. zw. dr. hab. Edwardowi Walewandrowi, kierownikowi Katedry Pedagogiki Porównawczej na Wydziale Nauk Społecznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Za cenne rady i zachętę do pracy serdecznie dziękuję ks. dr. Szczepanowi Kowalikowi.
Wydawnictwu Diecezjalnemu i Drukarni w Sandomierzu bardzo dziękuję za przyjęcie książki do druku i troskę o jej edytorski kształt. Wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do powstania tej publikacji, z całego serca dziękuję.